Żywność ekologiczna a zrównoważona to nie to samo. Tak naprawdę żywności zrównoważonej się nie definiuje. Stwierdzenie to ma bardziej nakierowywać na zagadnienie zrównoważonego rozwoju w kontekście systemów żywnościowych. Czym zatem jest żywność ekologiczna a czym zrównoważony system żywnościowy?
wytwarzana w systemie gospodarstwa ekologicznego. Mówiąc o żywności przetworzonej przydomek „ekologicznej” zyskuje, jeżeli co najmniej 95% masy jej składników pochodzenia rolniczego stanowią te z uprawy ekologicznej [1]. Żywność ekologiczna może być zarówno pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego.
Co więcej, idealny model gospodarstwa ekologicznego zakłada maksymalnie zamknięty obieg materii [2]. Temu zagadnieniu poświeciłam osobny artykuł zatytułowany „Krowa sra po to żebyś mógł jeść ekożywność”.
Żywność ekologiczna oznaczana jest specjalnym logiem. Natomiast wszelkie ozdobniki w postaci oznaczeń „bio”, „eko”, czy „ogranic” mają za zadanie przyciągnąć uwagę. Niektórzy starają się te hasła analizować i przypisywać im określone znaczenie. Jednak szkoda na to czasu. Wszystkie te określenia to swego rodzaju wariacje od słowa „ekologiczny”. Gospodarstwa ekologiczne i ich produkty są ściśle kontrolowane. W krajach UE po spełnieniu wymogów określonych unijnymi przepisami dotyczącymi produkcji ekologicznej ekożywność jest znakowana unijnym logiem produkcji ekologicznej [3]. Dzięki temu mamy pewność, że kupowany przez nas produkt pochodzi z uprawy ekologicznej. Na produktach niepakowanych nie ma obowiązku zamieszczania logo. Jednak sprzedawca na prośbę konsumenta ma obowiązek okazać certyfikat potwierdzający, że produkt jest ekologiczny [1].
Z danych SGGW (z badania zrealizowanego w 2019 roku) wynika, że 13% Polaków deklaruje dokonywanie zakupów żywności ekologicznej przynajmniej raz w tygodniu, a 19% przynajmniej raz w miesiącu. Natomiast aż 48% badanych konsumentów nie kupuje żywności ekologicznej nigdy. Głównym powodem rezygnacji z zakupów żywności ekologicznej był wysoki poziom cen. Bariera ta została wskazana, na pierwszym miejscu, przez 45% respondentów [4].
Faktem jest, że produkty ekologiczne są droższe od produktów wytwarzanych metodą konwencjonalną. Większe różnice w cenach występują w krajach, gdzie rolnictwo ekologiczne jest w fazie dość początkowej. Ceny ekożywności spadają wraz z rozwojem sieci dystrybucji, czy przyrostem producentów surowców. Dzieje się tak, gdyż doprowadza to do konkurencyjności, która może przejawić się w zaoferowaniu niższych cen. Należy mieć na uwadze, że
Produkcja ekożywności generuje wyższe koszty. Rolnictwa ekologiczne wymagają większych nakładów pracy oraz większej przestrzeni przy jednocześnie niższej wydajności produkcji zwierzęcej i roślinnej.
Mówiąc wprost, rolnictwo ekologiczne jest dużo bardziej wymagające. Nic więc dziwnego, że uprawy ekologiczne stanowią niewielki procent gruntów rolnych. W skali świata jest to 1,5%. Kraje o największym udziale ekorolnictwa w ich całkowitej powierzchni gruntów rolnych to Liechtenstein (38,5%), Samoa (34,5%) i Austria (24,7%) [5]. Jeżeli chodzi o Europę, to w 2018 roku obszary uprawy ekologicznej stanowiły 7,5% całkowitej powierzchni gruntów rolnych UE [6]. W tym samym roku powierzchnia użytków rolnych, na których prowadzona była produkcja ekologiczna, stanowiła około 3,3% wszystkich użytków rolnych w Polsce. Gospodarstwa ekologiczne prowadzące produkcję roślinną i zwierzęcą stanowiły jedynie 11,6% wszystkich gospodarstw ekologicznych. Zdecydowana większość prowadzi wyłącznie produkcję roślinną [7].
Jak zostało już wspomniane, zamiast o zrównoważonej żywności mówi się raczej o zrównoważonym systemie żywnościowym. Komisja Europejska powołała strategię „od pola do stołu” na rzecz sprawiedliwego, zdrowego i przyjaznego dla środowiska systemu żywnościowego.
„Strategia „od pola do stołu” jest kluczowym elementem Zielonego Ładu. Uwzględnia ona w kompleksowy sposób wyzwania związane ze zrównoważonymi systemami żywnościowymi i uznaje nierozerwalne związki między zdrowymi ludźmi, zdrowymi społeczeństwami i zdrową planetą. Strategia jest również głównym elementem programu Komisji na rzecz osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju ONZ.” [8]
W strategii tej wyznaczono jasne cele na 2030 rok. Dotyczą one ograniczenia stosowania pestycydów, użycia nawozów, sprzedaży środków przeciwdrobnoustrojowych stosowanych w hodowli zwierząt i akwakulturze. Co więcej, wyznaczono zmniejszenie straty składników odżywczych w żywności (zapewniając jednocześnie brak pogorszenia żyzności gleby) oraz zwiększenie wykorzystania gruntów rolnych pod rolnictwo ekologiczne [9].
Zatem żywność produkowana w sposób zrównoważony niekoniecznie oznacza, że nie używa się (lub używa się tylko doraźnie) np. pestycydów. Taką gwarancję daje żywność ekologiczna. Jak podaje FAO (2018) systemy żywnościowe obejmują szereg podmiotów oraz ich wzajemnie powiązane działania (tworzące wartość dodaną). Działania te związane są z produkcją, zbiorem, przetwarzaniem, dystrybucją, konsumpcją i utylizacją produktów spożywczych. Natomiast zrównoważony system żywnościowy definiowany jest jako
„system, który zapewnia wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe i żywienie w taki sposób, aby nie naruszać gospodarczych, społecznych i środowiskowych podstaw tworzenia bezpieczeństwa żywnościowego i żywienia przyszłych pokoleń.” [10]
Nie da się ukryć, że pewne konwencjonalne praktyki w produkcji żywności (o regularnym stosowaniu pestycydów i antybiotyków w rolnictwie pisałam >tutaj<) zapewniają wysoką i stabilną produkcję. Jest to istotne biorąc pod uwagę, że zapotrzebowanie na żywność z roku na rok rośnie. Zrównoważona produkcja jest pewnego rodzaju kompromisem, próbą odpowiedzi jak systemy żywnościowe mogą działać wydajnie przy jednoczesnym poszanowaniu społeczeństw i środowiska naturalnego.
Mimo, że rolnictwo ekologiczne zapewnia wyższą jakość żywności oraz jest uznawane za rozwiązanie negatywnego wpływu żywności na środowisko (o tym wpływie szczegółowo >tutaj<), całkowita rezygnacja z rolnictwa konwencjonalnego nie jest możliwa. Kluczowym faktem jest to, że metody ekologiczne skutkują niższą produkcją roślinną i zwierzęcą. Co więcej, rolnictwo ekologiczne wymaga większej powierzchni niż rolnictwo konwencjonalne. A przecież już 50% ziemi nadającej się do zamieszkania na świecie (wolnej od lodu i pustyni) jest wykorzystywana w rolnictwie [11].
W związku z tym, na szczeblu międzynarodowym rozmawia się o zrównoważonym systemie żywności, który uwzględnia rolnictwo ekologiczne, a nie się na nim opiera.
Należy mieć na uwadze, że rolnictwa konwencjonalne nie mają jednego poziomu negatywnego wpływu na środowisko.
Dlatego niejednokrotnie rolnik konwencjonalny stosuje kompost, obornik, czy płodozmian [12]. Praktyki ekologiczne stosowane w rolnictwie konwencjonalnym pozwalają obniżyć negatywny wpływ na środowisko.
Od stycznia 2023 roku trwają protesty rolników w całej Polsce i innych europejskich krajach. Polscy…
Średnia temperatura na Ziemi niebezpiecznie zbliża się do osiągnięcia wzrostu o 1,5°C względem epoki przedprzemysłowej.…
ESG to skrót, na który składają się pierwsze litery trzech kwestii: środowiskowych (ang. Environmental), społecznych…
CBD COP15, który miał się odbyć w październiku 2020 roku w Kunming (Chiny), był z…
W dniach 6 - 20 listopada odbył się COP27. Co roku wielu zastanawia się nad…
Mówiąc „zieleń miejska” zazwyczaj ma się przed oczami zadrzewione parki. Dyskusje o zwiększaniu i właściwym…